Strony

niedziela, 3 listopada 2019

"Wilki" nadal bez kłów... :(

źródło: Fanpage Asseco Resovia Rzeszów
Będę szczery do bólu, będę cenzuralny niestety i powiem jedynie jest do bani, by nie powiedzieć inaczej 😊. Powiem szczerze nie liczyłem na jakiekolwiek punkty w starciu z zespołem z Olsztyna (1:3), lecz moja pasja i miłość do tej dyscypliny. Nie pozwoliło mi, nie kibicować mojej drużynie z nadzieją „a może coś się zmieni i podniesiemy pierwsze punkty, z parkietu w tym sezonie”. Niestety płyniemy pod prąd nadal . Nie był to powalający mecz z dużą ilością błędów własnych po obu stronach, lecz zdecydowanie nieco mniej ich popełnili przyjezdni, bo zainkasowali pełną pulę. Często pierwszoplanową rolę próbował odgrywać sędzia, który żonglował kartkami, a jego decyzje były dla mnie niezrozumiałe. Jak i to, jak słabo gra Asseco Resovia Rzeszów, w naszej drużynie zawodzi przede głowa, bo nawet w tej wygranej przez nas partii, pozwoliliśmy olsztynianom zbliżyć się do nas, jednak to my zdobyliśmy ten 25 punkt w secie, który dał iskierkę nadziei na tie-break. Jednak w czwartej partii już tak dobrze nie było, bo nie dość, że podaliśmy akademikom z Olsztyna rękę, pozwalając im odrobić stratę to jeszcze zbudować przewagę, której już nasi siatkarze nie odrobili. Brawa dla ZB9, który wygrał nam tą partię jego pojawienie się, dało naszej impuls do walki. Nasi zawodnicy nie dość, że mają problem ze skończeniem ataku, to jeszcze dostarczają rywalom piłkę do gry swoim serwisem, lub „mierzą nim halę”. Zastanawiam się czy nie zostali zajechani na siłce, bo popatrzcie, jak wolni na tle kolejnych rywali.       
źródło: Fanpage Piłką po BLoku
Nie zazdroszczę tej sytuacji prezesowi „Igle”, bo miało być tak pięknie, a rzeczywistość jest zupełnie inna. Trudno szukać jakiegokolwiek punktu zaczepienia, by z iskierką nadziei patrzeć w przyszłość bowiem liga jest tak wyrównana, że z taką grą, jak dotąd kolejne teamy będą w meczach, z nami zdobywać punkty. To smutne, ale takie są realia rzeszowskiej męskiej siatkówki….

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz