Strony

niedziela, 24 stycznia 2021

Plan zrealizowany.

Podopieczni Alberto Giulianego, rozpoczęli to spotkanie, w sposób dobrze nam znany od kilku spotkań. Czyli od "kopania" w  polu serwisowym. Czyżby to miał być znak rozpoznawczy "Wilków" do końca sezonu? Nie mam nic przeciwko temu😉. Dodając do tego skuteczność w ataku, w ataku, w I secie (68%), a motorem napędowym był - Rafał Buszek (4 na 4 skończone), Był wiodącą postacią naszego teamu, w przekroju całego spotkania, za co otrzymał MVP (16 pkt w tym 1 as i 1 blok, 44 przyj i 78% atak). Mimo kilku punktowej przewagi, którą nasi siatkarze sobie wypracowali np. 14:8. To prowadzenie 1-0 w setach, nie było wcale sprawą, zagrywek Rafała Faryny, który zniwelował stratę swojej drużyny do Asseco Resovi Rzeszów. Do zaledwie dwóch punktów, na szczęście udało się "Wilkom" wygrać tego seta, za sprawą skutecznego "gaszenia światła". Drugą partię z animuszem rozpoczęli gracze "Diabła", którzy mogli nawet wygrać tego seta, za sprawą "kopania" w zagrywce. Asseco Resovia mozolnie odrabiała straty i nawet wyszła na prowadzenie 20-17 i wydawało się, że  na luzaku wygramy tego seta i obejmiemy prowadzenie 2-0, w całym meczu. Nic bardziej będzinianie, znów wrzucili pedał gazu, w polu serwisowym. I na tablicy wyników było po 21, mieliśmy piłkę setową po swojej stronie, ale nie do zatrzymania był atakujący przyjezdnych i to MKS Będzin, miał setbola 24-25. Jednak nie potrafili przechylić, szali zwycięstwa na swoją korzyść/ I to rzeszowianie prowadzili byli, o seta od wygrania, za trzy punkty. Przegrywanie 2-0 w setach, wcale nie podcięło skrzydeł gościom, choć to Asseco Resovia, miała dwa punkty przewagi 12-10. To osiedli na laurach i serię sześciu punktów, zaliczyli podopieczni Jakuba Bednaruka 17:12. Znów błysnął Rafał Faryna. Jednak "Wilki" się obudziły i ruszyły do ataku, by zdobyć pełną pulę, w tym spotkaniu. I było po 20, nie małą rolę, w tym, że udało się nam wygrać tego, że udało nam się wygrać również i tego seta. Miała skuteczna zagrywka "Busza". Choć nasz wczorajszy rywal, zajmuje ostatnie miejsce, w tabeli. To chwilami odnosiłem inne wrażenie, gratuluję zespołowi z Będzina. Postawy w tym spotkaniu. "Reska" ma nad czym pracować, jeśli chce utrzymać miejsce w tabeli. Nie będzie to łatwe, z dwójką zdrowych przyjmujących, bo wielokrotnie już powtarzałem to, jak ważnym elementem, jest przyjęcie zagrywki. Samym środkiem i Karolem Butrynem, meczów nie wygramy.

*fotografia strona internetowa klubu         

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz