Po turniejach w Chinach oraz Stanach Zjednoczonych, gdzie zobaczyliśmy drugi i trzeci garnitur naszej reprezentacji vice Mistrzów Olimpijskich. Przyszedł czas na biało-czerwony piknik, na trybunach Ergo Areny — III turniej VNL 2025 (16.07 —20.07).
Z tej 17, którą zobaczymy podczas zmagań w tym turnieju, w znajdującej się na granicy Gdańska i Sopotu hali Ergo Arena. Gdzie naszymi rywalami będą: Iran, Kuba, Bułgaria oraz Mistrzowie Olimpijscy Francuzi. Zostanie wyłoniona "14", która poleci we wrześniu na Filipiny, by walczyć o medal na Mistrzostwach Świata. Rywalizacji na poszczególnych pozycjach nie zabraknie, bo Nikola Grbić zapowiada rotacje między meczami, ale zdrowej rywalizacji nigdy dość😎. Jednak na ten moment pewnie wszyscy polscy siatkoholicy, zadają sobie jedno pytanie: Czy Bartosz Kurek wygra z bólem pleców i pojedzie na siatkarski mundial?
Rozegranie:
Nikt się nie spodziewał innego duetu w Gdańsku, jak Firlej i Komenda Między tymi Panami toczyć się będzie bezpośrednia rywalizacja. Tylko i wyłącznie o to, kto będzie grał "pierwsze skrzypce" na rozegraniu, podczas imprezy docelowej tego sezonu. Ja na ten moment mam swojego cichego faworyta — jednak pamiętam o tym, że to jest this is volleyball 😉. A który z duetu Firlej, Komenda na turnieju w Gdańsku przedstawi Nikoli Grbiciowi, więcej argumentów? I czy od ich ilości naszemu selekcjonerowi, będą potrzebne tabletki na ból głowy? Na te pytania odpowiedzi poznamy już wkrótce.
Atak:
Jeszcze wczoraj pewnie wszyscy jednogłośnie powiedzielibyśmy, że Bartłomiej Bołądź i Kewin Sasak. Będą walczyć o to, by być zmiennikiem Bartosza Kurka na turnieju, na Filipach. Jednak kontuzja pleców Kapitana naszej reprezentacji, może sprawić. Że ktoś z tego duetu podczas tego pikniku w Ergo Arenie może walczyć o to, by być "1" na tej docelowej imprezie. Wszyscy jesteśmy ciekawi, jaką dyspozycję w Gdańsku, zaprezentuje Kewin Sasak. Czy tą, którą widzieliśmy na turnieju w Chinach, czy też tą, którą widzieliśmy w Chicago oraz czy odnajdzie boiskowe flow z Marcinem Komendą, które gdzieś się zgubiło (może w samolocie do Chicago)? Dla Bartłomieja Bołądzia turniej w Gdańsku to pierwsza okazja w tym sezonie do zagrania w biało-czerwonych barwach. Zatem, jakimi siatkarskimi argumentami "Bołi", odpowie atakującemu Mistrza Polski oraz naszemu selekcjonerowi, bo jak wiemy siatkarskich atutów mu, nie brakuje. Nie wątpliwie zgranie z Jankiem Firlejem może być jego dodatkowym atutem, ale wcale być nie musi. Co zresztą widzieliśmy na przykładzie Komendy z Sasakiem podczas turnieju w Stanach Zjednoczonych. Czy "Łysy" po turnieju w Gdańsku nadal będzie mógł spać spokojnie? Choć wszyscy wiemy, ile dla naszej reprezentacji znaczy osoba Bartka Kurka — zdrowia Kapitanie!
Środek:
Nigdy nikogo z góry nie skreślam, ale najmniejsze szanse w tej stawce powołanych na tej pozycji, jak dla mnie, ma Seweryn Lipiński. Bo chyba nikt o zdrowych siatkarskich zmysłach, nie wierzy w to, że wygra on rywalizację z Kubą Kochanowskim czy Kubą Nowakiem. Nie wiem, jak Wy, ale ja życzyłbym sobie, zobaczyć w akcji duet Kochowski, Nowak w jednym ze spotkań (może już 12 lipca w towarzyskim z Iranem, w olsztyńskiej Uranii). Coraz głośniej liczę na to, że ten właśnie duet środkowych, zobaczymy w wyjściowej "6" na Mistrzostwach Świata 😍. Ciekawe, jak na to wszystko zapatrują się Mateusz Poręba i Szymon Jakubiszak, którzy w pierwszych dwóch turniejach tegorocznej VNL, wypadli bardzo dobrze. A podobno na 5 tygodni przed Mistrzostwami Świata do dyspozycji trenera Nikoli Grbicia, ma być Norbert Huber, Tylko pytanie, czy zdąży on przygotować odpowiednią dyspozycję. Tak czy inaczej, rywalizacja na tej pozycji, jest niezwykle ekscytująca😎.
Przyjęcie:
I na tej pozycji do gry powracają dwaj srebrni medaliści olimpijscy z Paryża, mowa oczywiście o Tomaszu Fornalu i Wilfredo Leonie. Do gry o bilet na Filipiny włącza się też Bartosz Bednorz, którego dyspozycja jest, jak na razie wielką niewiadomą ze względu na kontuzję łydki, której nabawił się jeszcze w barwach Asseco Resovii Rzeszów. Choć wiemy po tych dwóch rozegranych turniejach, w jakiej dyspozycji są: Semeniuk, Śliwka i Szalpuk. To doskonale znamy wartość siatkarską Fornala i Leona i śmiało możemy już wymienić trzech przyjmujących, którzy mają już zabukowane bilety na Filipiny — jest to Fornal, Leon i Semeniuk. Choć patrząc na to, jaką rolę w Chicago, pełnił Olek Śliwka to, nie chce nic mówić, ale na tej pozycji, jest już pozamiatane 😋. Mam tylko nadzieję, że Bednorz z Szalpukiem, zasieją w głowie naszego bossa swoimi występami 😎 Na ten moment osobiście, zabrałbym na Mistrzostwa Świata nowego przyjmującego rzeszowskich "Pasów", bo sobie czysto sportowo zasłużył 😉. Czy po turnieju w Gdańsku zmienię zdanie?
Libero:
Na tej pozycji podobnie, jak rozgrywającego, jest tylko jedno pytanie: Kto pierwszym, a kto drugim libero? Od początku sezonu stawiałem na taki właśnie duet libero, na docelowej imprezie. A Mateuszowi Czunkiewiczowi należą się podziękowania za występy w biało-czerwonych barwach, bo zostawiał całe 💓, gdy tylko dostawał szansę gry od Nikoli Grbicia👏.
*foto: fb/ Strefa Siatkówki