źródło: Fanpage Asseco Resovia Rzeszów |
Asseco Resovia Rzeszów w kolejnej rundzie Pucharu CEV i w
zasadzie na tym zdaniu, by można, było zakończyć ten tekst. Choć wynik wskazuje
na easy wygraną (3-0), to szału nie, było. „Szaman” Kowal znów szuka przepisu,
na lepszą grę żonglując składem. Jak to miało miejsce w poprzednim sezonie. Najjaśniejszymi postaciami
w naszej drużynie, byli: nasz kapitan i „Możder”. Jeśli chcemy coś więcej
zwojować w Pucharze CEV musimy poprawić naszą grę. Rywale w kolejnych rundach
to już nie przelewki, a uznane firmy. Żaden mecz sam się nie wygra.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz