niedziela, 24 października 2021

Do lewego i są, punkty.

Słysząc, że żółto-niebiescy przed tygodniem postawili trudne warunki bełchatowskiej Skrze, byłem ciekaw warunków, jakie zostaną postawione rzeszowskiej Asseco Resovii.

Zacznę może od tego, co mi się, nie podobało w grze "Pasów". Nie robiliśmy kompletnie zamieszania swoją zagrywką w szeregach rywali, a raczej ułatwialiśmy im grę, posyłając baloniki. To oni odrzucali nas od siatki swoim serwisem, co ułatwiało im budowanie pierwszej akcji. A my mieliśmy z nią problem, bo nie mieliśmy przyjęcia, w przekroju całego spotkania wynosiło 41%. Trochę słabo, ale wielu powie, że przesadzam, bo są, punkty i to najważniejsze 😏. Z naszym blokiem robił, co chciał  Wassim Ben Tara. Kolejne spotkanie, gdzie dopuszczamy rywali do głosu, mając kilkupunktową przewagę. Myśląc, że rywale oddadzą nam seta bez walki, bo to "Reska". To nie tędy droga. Takie rozluźnienie w czwartym secie spowodowało, że w powietrzu zaczął unosić się, zapach tie-breaka. Na szczęście rzeszowscy siatkarze w porę odpowiednio zareagowali i zabrali komplet punktów na Podpromie. Inny rywal bardziej topowy będzie umiał wykorzystać to rozluźnienie w szeregach Asseco Resovi Rzeszów. We wczorajszym meczu kompletnie nie funkcjonowało prawe skrzydło, a także Fabian zbyt mało grał na siatce swoimi środkowymi. Z meczu na mecz powoli widać progres w grze Macieja Muzaja 11 pkt 40% atak i jeden blok. To cieszy, ale ja i pewnie nie tylko ja, czekam na dużo więcej od zawodnika z nr. 2 na "pasiastej" koszulce. Jedynymi pewniakami do zbywania punktów byli Sam Deroo i Klemen Cebulj (MVP) z lewego skrzydła. Miałem wrażenie, im trudniejsza piłka była posyłana do tych Panów, tym byli bardziej skuteczni. Na potwierdzenie moich słów - "3" - 19 pkt w tym 3 bloki, 53% atak, "18" 22 pkt w tym 1 blok, 68% atak. Pełna pula oczywiście cieszy, ale wciąż w naszej grze jest sporo do poprawy. I taka gra, jak we wczorajszym spotkaniu na Mistrza Polski i vice Mistrza Polski nie wystarczy, bo to z nimi spotkamy się w dwóch następnych kolejkach.

*fotografia strona internetowa klubu      
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz