środa, 20 grudnia 2023

Co my tak naprawdę świętujemy? 🤔

Ten post postanowiłem zatytułować, może się wydawać kontrowersyjnym pytaniem, na miarę dzisiejszego świata. 
Świata, który ma dla każdego z nas ofertę i tylko od nas zależy, z której oferty skorzystamy. Co roku już 02 listopada widzimy początek reklam świątecznych, a witryny sklepowe zapraszają nas na promocyjne zakupy, które mają za zadanie zapewnić "lepsze" święta. Z nowymi smartfonami, czy telewizorami. Które ułatwią nam kontakt z bliskimi, oraz  oglądanie filmów świątecznych w lepszej jakości. A świąteczny shopping umilają lecące z głośników świąteczne piosenki, które sam bardzo lubię. Tylko w tym wszystkim, o czym wspomniałem, jest brak Tego, co jest najważniejsze w Bożym Narodzeniu. To się, nazywa komercja i laicyzacja, bo nawet zwrot Wesołych Świąt jest zastąpiony angielskim wyrażeniem Merry Christmas. Wiem, że dla każdego z Was, co innego może być istotą tych zbliżających się świąt. Wiem też, że ważna jest ta otoczka z choinką i kolędami na czele, która buduje atmosferę zbliżających się dni, tylko pogoda najwyraźniej pomyliła już kolejny rok z rzędu święta.
Przejdę do tej prawdziwej "oferty", która dla mnie jest dla mnie najistotniejsza w zbliżającym się czasie. Najistotniejszą postacią będzie dla mnie Miłość, która po raz kolejny się narodzi, by dać nam Wiarę, Nadzieję i Miłość, a blask bijący od betlejemskiego żłóbka ogrzeje nasze niekiedy zziębnięte, oblodzone i zlęknięte o jutro serca. Nie potrzebuje nowego smartfonu ze świątecznej oferty, którą kuszą operatorzy, by mieć lepszy kontakt z bliskimi w te święta, czy telewizora w najlepszej technologii. By po raz kolejny oglądnąć  Kevin sam w domu bez, którego wielu nie wyobraża sobie Bożego Narodzenia. Bo nawet najnowszy gadżet nie powinien nam zastąpić realnego kontaktu z drugim człowiekiem (jeśli jest to możliwe), wiem świat dziś, rządzi się swoimi prawami. Łatwiej jest zadzwonić, czy napisać niż odwiedzić. Tylko zanim zrobisz to, co łatwiejsze, zastanów się, czy Twój adresat nie czeka na Ciebie "w realu", w to Boże Narodzenie na wypicie z Tobą zwykłego kubka herbaty. Bo, kto wie, czy za rok będziesz miał szansę naprawić swój błąd, bo nasze życie jest kruche i ulotne. Nie bój się okazać uczuć dla tych, którzy są dla Ciebie ważni. Nie bój się wziąć ten biały opłatek i powiedzieć, czasem trudne "przepraszam".
Na koniec chcę Wam życzyć, by każdy z Was  odnalazł w tych świętach to, co dla Was najważniejsze i bądźcie szczęśliwi. 
 
 

4 komentarze:

  1. Marcin pięknie to napisałeś pozdrawiam świątecznie 🫠👍👏❄️☃️🌲♥️admin grupy 🫶🏐💪✊

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo teksty powinno pisać się sercem, również pozdrawiam świątecznie :)

      Usuń
  2. Bardzo dobry , trafny i piękny tekst. Dziękujemy , dla mnie najważniejsze, by Bóg narodził się na nowo w naszych sercach , byśmy w innym człowieku Jego widzieli i stawali się lepszymi

    OdpowiedzUsuń