Praca własna |
Zastanawialiście się kiedyś, jakby wyglądało ludzkie życie
bez marzeń? A szczególnie sprawnych inaczej? Pewnie nie, bo dzisiejszy świat
pędzi w przód, a ludzie wraz z nim. To teraz Drogi Czytelniku, będziesz mieć
okazję „zwolnić” i przeczytać kilka moich przemyśleń w tym temacie.
MARZENIA
Archiwum prywatne |
Na ogół nie jestem typem „Dyzio marzyciela”, lecz twardo stąpam
po Ziemi. Jednak w głębi serca, mam kilka marzeń, pragnień. Bo jestem normalnym
Marcinem, który dzięki swojemu uporowi potrafi dążyć do ich spełnienia. Gdyby
mi ktoś kilka lat temu powiedział, że będzie mi dane zwiedzić tyle pięknych
zakątków naszego kraju, czy też zobaczyć moich siatkarskich idoli „na żywo”.
Wyśmiałbym Go! Pewnie pomyślicie, skoro spełniło się to o czym marzył. To już
niczego nie pragnie. Powiem żartobliwie apetyt rośnie, w miarę jedzenia ;D Jak
już wiecie ze strony O mnie, moim
głównym marzeniem jest zdobycie licencjatu z grafiki komputerowej. Próbkę
swoich skromnych jeszcze umiejętności, prezentuję Wam w tym poście. Wiem wielu
z Was pomyśli, jak można być grafikiem chorując na MPDz. Jeśli czegoś się
bardzo pragnie, nie ma rzeczy niemożliwych! Marzyć jest rzeczą ludzką ;) Grafik
to, tylko jedno z wielu marzeń, ale o nich na razie cicho sza… Marzenia porównałbym do kolorowania kredkami
szarego niekiedy życia sprawnego inaczej. Więc nie bójmy się wziąć kredek do ręki! Wszystkie
nasze marzenia, mają szansę się spełnić. Jeśli mamy wystarczająco, dużo odwagi
by je realizować. Każdy ma prawo spełniać marzenia, bez względu na stan zdrowia.
Archiwum prywatne |
LIFE IS BRUTAL, CZYLI
OKRUTNA RZECZYWISTOŚĆ
By nie było tak kolorowo, musimy zderzyć się z brutalną
rzeczywistością. Gdzie jesteśmy zmuszeni borykać się z problemami wynikającymi z
niepełnosprawności. Mówiąc krótko life
is brutal. Nie kiedy mamy też, chwile zwątpienia. Myślisz, że mnie jako
optymistę to nie dotyczy? Nieprawda. Ostatnie zdarzenia w moim życiu, sprawiły
iż dopadły i mnie, brak chęci do walki o lepsze „jutro”. W takich chwilach
najczęściej poznajemy prawdziwych Przyjaciół. Ja mam to szczęście iż mogę na
nich liczyć. Jesteście Kochani. Szczególne słowa uznania i buziaki należą się pewnej
A, która wskrzesiła we mnie właściwego Marcina ;) Potrafiła pokazać, iż
ostatnie wydarzenia, to nie porażka a victoria. Słów; „Marcin nic i nikt Cię nie złamie, bo kilka lat temu zdobyłeś złoto.
Tego nikt i nic Ci nie zabierze, bo jesteś mistrzem!” Nigdy nie zapomnę. Jeśli macie problem, nie bójcie się udać
do osoby, której ufacie. Skrywanie tego co Was boli, może zniszczyć. Jedna
rozmowa może zdziałać cuda jak widać. Trzeba tylko chcieć się uwolnić, od
negatywnych emocji. Oczywiście pomyślisz łatwo mu mówić ,bo idzie żywioł. Błąd
miałem opory, iż spotkam się z falą krytyki zwyciężyła chęć zmian, oraz zaufanie do tej osoby.
Nic podobnego spotkałem się ze zrozumieniem i pomocną dłonią zresztą jak zawsze.
Teraz jestem mądrzejszy i wiem jak się zachować w przyszłości, w podobnej
sytuacji, która zachwiała moją pewność siebie. Dzięki temu też dzielę się z
Wami swoimi przeżyciami, by Wam dodać otuchy gdy macie jakiś problem. Taka
dobra dusza ze mnie ;) Znów wróciła pewność siebie, uśmiech i chęć do walki o
marzenia.
Nie bójcie się marzyć i walczyć o swoje Kilimandżaro! Kiedyś możesz żałować tego, że nie spróbowałeś wspiąć się na szczyt. Czasu nie da się cofnąć, więc carpe diem. Do odważnych świat należy, ja też spróbuję zawalczyć o swoje Kilimandżaro. Jak słyszymy w popularnej piosence: „Możesz mieć wszystko, jeśli naprawdę tego chcesz!”
Nie bójcie się marzyć i walczyć o swoje Kilimandżaro! Kiedyś możesz żałować tego, że nie spróbowałeś wspiąć się na szczyt. Czasu nie da się cofnąć, więc carpe diem. Do odważnych świat należy, ja też spróbuję zawalczyć o swoje Kilimandżaro. Jak słyszymy w popularnej piosence: „Możesz mieć wszystko, jeśli naprawdę tego chcesz!”
Powiązany wpis:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz