„Jesteśmy MISTRZAMI ŚWIATA!!!”
Tomasz Swędrowski
& Wojciech Drzyzga
źródło: FanPage Asseco Resovia Rzeszów |
Najważniejszymi postaciami w spektaklu siatkarskim, są bez
wątpienia zawodnicy rywalizujących ze sobą drużyn. Równie ważną rolę odgrywają
eksperci i komentatorzy telewizyjni. Możecie się ze mną nie zgodzić. każdy z
NAS KIBICÓW ma prawo do własnego zdania. Ktoś powie nic i nawet najlepszy
komentator, nie zastąpi oprawy Klubów Kibica. To prawda, gdy byłem dwa lata
temu na meczu finałowym w rzeszowskim „piekiełku” z PGE Skrą Bełchatów. Atmosfera
jest nieziemska, miałem ciary na plecach. Okrzyki „Mistrz, mistrz Resovia!!”
Śniły mi się w nocy ;) Nic w tym nadzwyczajnego, bowiem rzeszowski KK z całym
szacunkiem dla reszty klubów IS THE BEST
IN THE PLUSLIGA. Jednak jak
oglądałoby się mecz w TV, bez umiejących przekazać temperaturę spotkania
komentatorów? Czy analiz taktycznych przekazanych w prosty a zarazem
humorystyczny sposób przez siatkarskich ekspertów? Wszystko po to by laik
siatkarski zrozumiał (oczywiście nie obrażając nikogo). Siedząc w tym po uszy,
od notabene 5 lat. Co nie oznaczało, że wcześniej siatkówka mnie kompletnie nie
obchodziła, lecz głownie emocjonowałem się występami polskich Orłów na wielkich
imprezach. Teraz powiem nie chcę „zrywać” z tą piękną kobietą, która zwie się siatkówką
;) Zdążyłem „przesiąknąć” tą dyscypliną do tego stopnia, iż mam swoich idoli w
tym fachu.
źródło:www.polsatsport.pl |
źródło: www.volleycafe.pl |
Rewelacyjnie w roli eksperta odnajduje się charyzmatyczny,
znakomity przed laty siatkarz. Środkowy bloku, vice MŚ z 2006 roku – Łukasz Kadziewicz. Od kilku miesięcy, mówiąc slangiem
młodzieżowym jaram się cyklem felietonów„Kadziu Project”. Popularny
„Kadziu” i jego felietony, rozchmurzą nawet największego ponuraka. Przyznam
szczerze, iż płaczę ze śmiechu oglądając kolejne odcinki. Te felietony to jak
narkotyk, nigdy nie masz dość! A wszystko przez prostotę i używane słownictwo,
przeniesione z siatkarskiego parkietu do „Kadziu Project”. Jest to lekkie, jak
Kadziewicz w Tańcu z Gwiazdami ;) Prekursorem takiego rodzaju, przekazu
informacji. Jest libero rzeszowskiej Resovii – Krzysztof „Igła” Ignaczak. Autor bijącego rekordy.„Igłą szyte”. Dzięki tym felietonom, poznałem „ od kuchni”,
polskich siatkarzy na zgrupowaniach. My oglądając mecz widzimy „gotowca”, w
postaci „6” walczącej na parkiecie. Nie jest proste przebywanie, przez kilka
miesięcy w towarzystwie facetów. Każdy ma inny charakter, siatkarze są tylko
ludźmi a nie maszynami. To właśnie „Igła” ukazywał z wielkim poczuciem humoru,
w swoich felietonach. Obecnie libero SOVI, jest felietonistą dla Przeglądu Sportowego.
źródło: www.eurosport.onet.pl |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz