piątek, 22 marca 2019

Słodko-gorzkie zwycięstwo.

źródło: Fanpage Asseco Resovia Rzeszów

Tak można określić wtorkowe zwycięstwo nad Ceradem Czarnymi Radom (3-1). Kluczem do zwycięstwa w tym spotkaniu, był atak naszej drużyny. Solidnie młócili w tym elemencie: Mika, Jarosz oraz dwójka naszych środkowych – Smith, Lemański (MVP). Niepośrednią rolę odegrała także zagrywka, która nieco odrzuciła naszych przeciwników od siatki, a nam ułatwiła rozgrywanie pierwszej akcji. Siedział naszej drużynie ten najbardziej nieprzewidywalny element siatkarskiego rzemiosła jakim jest blok. Bowiem, aż 14 krotnie skutecznie „gasiliśmy światło” rywalom, a sam „Leman” robił to 6 razy. To, co złe w tym meczu jest winą prostych błędów po naszej stronie, co skrzętnie wykorzystywała drużyna z Radomia. Niemniej jednak, to powodowało, że pojawiały się emocje. Bo, jak wiemy ten, był grany bardziej o uratowanie honoru i dla tych prawdziwych „Pasiaków”, którzy są z „Reską” na dobre i złe 😊. Czy batalia o szczęśliwą 7 z trochę już rzeszowskim GKS-em zakończy się zwycięsko? 😊. Pokibicujemy, zobaczymy! A na podsumowanie sezonu, z mojej strony przyjdzie czas. Znając mój cięty język będzie HOT😂.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz